Grzybica to grupa chorób, która jest wywoływana przez mikroskopijne organizmy. Co ciekawe, duża ich część potrafi przez lata żyć w naszym organizmie i nie objawiać się niczym niepokojącym. Dopiero nadmierne ich namnożenie powoduje stan chorobowy. Najczęściej objawia się on na skórze, infekując tym samym określone partie naszego ciała. Czynników, które wywołują grzyby w naszym organizmie jest kilka. Możemy wyróżnić, chociażby nieprawidłową dietę, zaburzenia immunologiczne czy nieprzestrzeganie prawidłowej higieny życia i pracy (narażeni są na nią głównie lekarze, górnicy czy sportowcy).
Skąd w ogóle biorą się grzyby w organizmie?
Jak już wspomnieliśmy na samym początku, większość grzybów objawia się na naszej skórze. Objawami bywa świąd, zaczerwienienie czy łuszczenie się skóry. Czasami jesteśmy świadkami również wykwitów pęcherzykowych, kruchości paznokci czy nalotów w kolorze białym, żółtym czy zielonkawym – wówczas jest to najczęściej sygnał, że dopadła nas grzybica stóp. Grzybica bardzo często obejmuje również narządy rozrodcze. Za jej rozwijanie odpowiadają zazwyczaj drożdżaki, grzyby pleśniowe czy dermatofity. Te ostatnie są chorobą zakaźną, przenoszoną z człowieka na człowieka! Bardzo popularne są także kandydozy wywoływane grzybami drożdżopodobnymi i o ile sama ich obecność w organizmie jest naturalnym zjawiskiem, to sprzyjające warunki, czyli np. osłabienie organizmu, potrafi stworzyć z nich swoistego potwora, który wywoła chorobę.
Do czynników sprzyjających powstawaniu i rozwijaniu się grzybicy możemy zaliczyć przede wszystkim:
- zaburzenia odporności,
- uszkodzenia nabłonka,
- przyjmowanie niektórych rodzajów laków, takich jak antybiotyków, kortykosteroidów czy cytostatyków,
- choroby i zaburzenia o charakterze ogólnoustrojowym. Zaliczamy do nich głównie niedoczynność tarczycy, cukrzycę, zaburzenia wchłaniania czy niedobory niektórych minerałow.
- poddawanie się takim zabiegom jak napromieniowania, cewnikowanie, intubacja, przeszczepy czy biopsje.
Jakie są metody leczenie grzybicy?
Na szczęście pasożytujące na nas grzyby możemy w dużej mierze kontrolować, stosując oczywiście zalecenia dotyczące higieny pracy i osobistej, ale również dbając o odpowiednią dietę. Co prawda nie wyleczy nas ona z istniejącej już grzybicy, ale na pewno wzmocni organizm, uszczelni go i nie pozwoli doprowadzić do nawrotu choroby. Ma ona również swoje zastosowanie jako terapia pomocnicza w terapii farmakologicznej lub biorezonansowej. Dieta przeciwgrzybicza wyróżnia się przede wszystkim wykluczeniem alkoholu, białej mąki oraz cukrów, w tym miodu, cukru trzcinowego, syropu z agawy czy nawet świeżych i suszonych owoców! Cukry to w końcu ulubiona pożywka drożdżaków, dlatego też należy jak najszybciej odciąć im źródło „zasilania”. Taka dieta powinna być z kolei bogata w bioflawonoidy, witaminy i minerały.
Leczenie grzybicy powinniśmy również oprzeć na roślinach o silnym działaniu przeciwgrzybiczym. Zaliczamy do nich:
- szałwię lekarską,
- czosnek pospolity,
- liście i ekstrakt z drzewa oliwnego,
- lebiodkę pospolitą,
- olejek z drzewa herbacianego.
Należy jednak pamiętać, że ich działanie bywa niewystarczające, dlatego też tak bardzo istotna jest również terapia biorezonansem, która pozwala w 100 procentach pozbyć się grzybów z organizmu. W tym celu niezastąpioną terapią jest terapia biorezonansowa z użyciem technologii Trikombin. Dlaczego jest to tak ważne? Otóż by terapia usunięcia grzybów z organizmu się powiodła, należy je usunąć ze wszystkich organów w organizmie, tak by nowe grzyby nie mogły się na nowo rozwijać. W tym celu konieczne jest odbudowanie flory jelit oraz usuniecie toksyn wydzielanych przez grzyby, które też blokują obronę immunologiczną przed nimi. W tym właśnie celu używamy technologii Trikombin, która aktualnie zapewnia zdecydowanie najszybsze i najlepsze rezultaty!
Warto również wiedzieć, że grzyby łączą się, a następnie wchłaniają metale ciężkie, dlatego w terapii biorezonansem należy zająć się również nimi, by pozbyć się swoistego zakotwiczenia grzybów. Ponadto, jak już wspomnieliśmy, częstym problemem jest zniszczona flora jelit, dlatego należy ją należycie odbudować. Przyczynami takiego stanu rzeczy są najczęściej:
- spożywanie nienaturalnych produktów spożywczych,
- przyjmowanie antybiotyków lub innych medykamentów,
- niewłaściwy styl życia,
- zmiana wewnętrznego środowiska przez długotrwały stres i będące jego rezultatem zakwaszenie organizmu.
Podsumowując więc, leczenie biorezonansem jest niezbędne, ponieważ tylko ta metoda pozwala na zastosowanie terapii przeciwpasożytniczej, wyprowadzenie metali ciężkich z organizmu, pozbycie się antybiotyków oraz odbudowę flory bakteryjnej w jednym czasie!